Czy w Polsce
dzieci mają możliwość przebywać blisko natury? Czy codziennie spędzają na
świeżym powietrzu tyle czasu, ile potrzeba do prawidłowego rozwoju fizycznego i
psychicznego? Czy polscy rodzice i nauczyciele są gotowi pozwolić dzieciom
wspinać się na drzewa, używać noży, wbijać gwoździe, bawić się w błocie? Czy
polscy rodzice i nauczyciele są gotowi zaakceptować ryzyko, że czasem, podczas
takiej zabawy dziecku może się coś stać, bo to jest częścią doświadczania świata,
poznawania własnych granic i element treningu radzenia sobie z niebezpieczeństwami?
Przypuszczam,
że na większość pytań odpowiemy – nie.
Od czasu mojego dzieciństwa, gdy sporo czasu spędzaliśmy na dworze, bawiąc się
z rówieśnikami bez czujnej opieki i kontroli dorosłych, bardzo zmieniły się standardy i poglądy na bezpieczeństwo
dzieci. Tak bardzo chcemy ochronić dziecko przed niebezpieczeństwami, że nie
spuszczamy go z oka, upominamy – nie biegaj, bo upadniesz, bo się spocisz,
ubrudzisz, przeziębisz…
Film „Zielona
szkoła – edukacja po duńsku” (pisałam o
nim w poprzednim poście) uświadamia nam, że może być inaczej. W krajach
skandynawskich życie blisko natury, nauka i swobodna zabawa na świeżym
powietrzu jest częścią dobrego wychowania dzieci, inwestycją w zdrowie i
poprawę jakości życia społeczeństwa. Blisko natury dziecko czuje się wolne i
szczęśliwe, a to dar na całe życie – twierdzą Skandynawowie. Pozwalając dziecku
na różne aktywności w urozmaiconym terenie, wspinanie się na drzewa i używanie
narzędzi, dopuszczają ryzyko, że dziecko może mieć drobny wypadek. To, że z
drzewa można spaść, skaleczyć się używając noża, jest dla człowieka fundamentalną
wiedzą. W Skandynawii ryzyko traktuje się jako szansę na rozwój, bo dziecko
powinno mieć możliwość badania granic własnych możliwości.
„Życie jest
albo śmiałą przygodą, albo niczym”
Hellen Keller
Nie rób tego! Przestań! Uważaj!
Jeśli dziecko ciągle słyszy takie
komunikaty, to zaczyna bać się wszystkiego, a trzymanie dziecka pod kloszem niesie
ryzyko otyłości dziecięcej i innych chorób cywilizacyjnych.
Jeśli dziecko
nie ma czasu na swobodną zabawę, wszystko jest zaplanowane i zorganizowane, to
nie uczy się samodzielności.
Podczas
oglądania filmu „Zielona szkoła –
edukacja po duńsku” zrozumiałam, że nasze polskie wyobrażenia o idealnym placu
zabaw dla dzieci bardzo odbiegają od skandynawskiej rzeczywistości. Nasze place
są kolorowe i wyposażone w specjalnie zaprojektowane, atestowane pod
względem bezpieczeństwa urządzenia.
Duńczycy uważają, że najlepsze miejsce dla dzieci, to naturalny plac zabaw. Na
takim placu rosną drzewa, by dzieci mogły się wspinać. Są pagórki, by można
było na nie wbiegać i zbiegać z nich. Są naturalne materiały do zabawy:
kamienie, piasek, woda, by skłaniały do wymyślania nowych zabaw. Z drzew zwisają
liny, by się na nie wspinać, ćwiczyć równowagę i bezpieczne upadanie.
Zupełną
nowością były dla mnie, pokazane w filmie, przygodowe place zabaw. Pierwszy
taki plac powstał w Danii zaraz po wojnie,
w 1945 roku i istnieje do dzisiaj. Na przygodowym placu zabaw, dzieci od 9 roku
życia mają do dyspozycji rozmaite narzędzia i materiały, przy pomocy których
mogą budować szałasy, domki na drzewie, meble i inne konstrukcje. Są tam dorośli,
którzy instruują, jak bezpiecznie korzystać z narzędzi, ale w niczym nie ograniczają
aktywności i kreacji dzieci.
Ten film skłania
do refleksji i przypomina nam, że dzieci muszą się ruszać, by zdrowo żyć i
rozwijać się. Jeśli zamykamy dzieci w klasach, to pozbawiamy je możliwości doświadczania
i chłonięcia wiedzy wszystkimi zmysłami.
Moje pomysły na praktyczne wprowadzenie ruchu do codziennej
pracy w szkole przedstawiłam w poście: Nauka w ruchu – inspiracje (nie tylko)
dla nauczycieli. https://mamywplaniekodowanie.blogspot.com/2017/10/nauka-w-ruchu-inspiracje-nie-tylko-dla.html
Wszystkie wykorzystane w tekście zdjęcia są mojego autorstwa.
Bardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.
OdpowiedzUsuńCo do kwestii edukacji to studia wyższe są integralną częścią rozwoju osobistego i zawodowego. Uczelnia https://wseiz.pl/ oferuje wiele kierunków, które pomogą osiągnąć cele edukacyjne, a następnie zawodowe. Wielu absolwentów uczelni niezwykle szybko uzyskuje pracę
OdpowiedzUsuń