UCZYĆ UCZENIA SIĘ



Uczenie się jest AKTYWNOŚCIĄ ucznia, nie nauczyciela. Wiedzy nie można nikomu przekazać.  Przekazać można mieszkanie do wynajęcia. ”Materiału” nie można przekazać! (…) 
Ważne jest, by sobie uzmysłowić, że już samo mówienie  o przekazywaniu wiedzy całkowicie rozmija się z rzeczywistością uczenia się. Mózgom niczego się nie przekazuje. One wytwarzają to samodzielnie! Kto przekazał nam chodzenie czy mówienie? -  Nikt inny, jak tylko my!” 
                       Manfred Spitzer (2011) Jak uczy się mózg, s. 288. Wydawnictwo Naukowe PWN.


Współczesny człowiek musi być przygotowany na uczenie się przez całe życie. Wiedzę o uczeniu się i odpowiednie umiejętności zdobywa się w trakcie uczenia się, ćwicząc i wypróbowując różne strategie. Zamierzam systematycznie wprowadzać uczniów w tajniki działania mózgu (oczywiście na poziomie dzieci w wieku wczesnoszkolnym), pokazywać aktywne metody na zapamiętywanie i organizowanie wiedzy.

Już 7 latki można uczyć organizowania wiedzy w postaci uproszczonych map myśli. Takie proste mapki zaczynamy robić już w pierwszej klasie. Dziecko wychodząc z trzeciej klasy umie samodzielnie rysować mapki do różnych tematów. Sprawdziłam to z poprzednią klasą. Tutaj początkujący drugoklasista, oprócz napisania tytułów gałązek, narysował schematycznie cechy krajobrazów.

  Kolejne przykłady map myśli o ssakach narysowane przez drugoklasistów, Na środkowej mapce słoń, jako największy ssak lądowy został umieszczony na podium, a wieloryb - największy ssak na Ziemi, ma dodatkowo jeszcze medal!


Jak działają mapy myśli?
 


Już samo wykonywanie mapy myśli powoduje, że uczeń angażuje mózg w sposób umożliwiający uczenie się.
Manfred Spitzer w swojej książce Jak uczy się mózg (s. 18) opisuje to tak: "...im intensywniej zajmujemy się daną treścią, tym większe prawdopodobieństwo, że pozostawi ślad w pamięci. Określona treść nie jest przekazywana ze skrzynki do skrzynki (taki obraz funkcjonowania pamięci jest całkowicie błędny!), lecz przetwarzana w głowie, w sposób interaktywny, przez różne obszary mózgu jednocześnie. Im więcej, im częściej, im głębiej, tym lepiej będzie zapamiętana."
Przykładem narzędzia ułatwiającego organizowanie wiedzy i zapamiętywanie jest notatka wizualna.


To notatka wykonana przez siedmioletniego Stasia. Zaskoczył mnie całkowicie, gdy pokazał mi jak przygotował się do wystąpienia o wybranym zwierzęciu. Do swojej prezentacji wybrał nosorożca i na podstawie tej karteczki przez pięć minut opowiadał o nim. Zwróćcie uwagę na banknot narysowany obok kła. Ma on oznaczać, dlaczego na nosorożce okrutnie się poluje. Znak drogowy 50, to prędkość jaką mogą osiągać, a plama błota i obok jakiś owad:)), to skrót do wytłumaczenia, dlaczego nosorożce zabezpieczają swoją skórę błotem. Ten przykład ucieszył mnie bardzo, bo  oznacza, że idee dotyczące uczenia się, które staram się moim dzieciom zaszczepiać, trafiły na podatny grunt. Skróty myślowe i symbole, które w takiej notatce się znajdują, jeśli mają być pomocne w uczeniu się, to muszą pochodzić od jej autora.
Notatka na temat Lisy - bohaterki książki Astrid Lindgren Dzieci z Bullerbyn
Poniżej przykłady notatek ułatwiających zapamiętanie słów piosenki Jesienny deszcz. Zostały wykonane szybko,      w pięć minut i nie są (nie muszą) być staranne, ważne, że swoją rolę spełniły. Więcej na ten temat pisałam w poście https://mamywplaniekodowanie.blogspot.com/2017/04/pamiec-lubi-obrazy.html




Czasami uczę dzieci robić notatki i choć rysuję na tablicy, to i tak powstają bardzo zindywidualizowane prace, wcale nie kopie. Widzę już u niektórych moich uczniów indywidualny styl i myślę, że w trzeciej klasie poradzą już sobie sami.


Od pierwszej klasy pokazuję dzieciom mnemotechniki i rozmaite sposoby na zapamiętanie wierszy. Tu, obok notatek wizualnych, bardzo przydaje się ruch (podskoki, kroki, ćwiczenia gimnastyczne) gesty (pantomima) i rytm. Ostatnio dzieci uczyły się na pamięć wiersza Danuty Wawiłow Szybko. Podczas nauki dodaliśmy te wszystkie "ułatwiacze" i wiersz został zapamiętany bardzo szybko. Największym zaskoczeniem był dla mnie moment, kiedy po kilku dniach utrwalania dzieci recytowały wiersz przed klasą. Wcześniej myślałam, że podczas odtwarzania wiersza uczniowie będą musieli zastosować całą "ścieżkę" gestów, ruchu i rytmu, dzięki którym zapamiętywali tekst. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, żadne dziecko nie wykorzystywało tych technik.
Uczenie uczenia się, to również praca strategiami oceniania kształtującego, ale to już temat na całkiem inny wpis.

Komentarze