KOLORY SĄ WAŻNE

Dziś do kodowania użyliśmy kolorowych dywaników i kubków. Grę zaplanowałam tak, by przygotować dzieci do kodowania w aplikacji lightbot.com. Lightbot, to mały robocik, któremu trzeba zakodować drogę po planszy tak, by pozapalał wszystkie światełka. W wersji offline zbieramy po drodze kubeczki.



Klasę podzieliłam na trzy zespoły - kolory. Każdy zespół wydelegował jednego przedstawiciela do poruszania się po planszy i zbierania kubeczków w swoim kolorze. Jedna kolejka, to jeden ruch na planszy w prawo, w lewo, w przód lub w tył. Dzieci sterują swoim dzieckiem - robotem tak, by przeszedł możliwie najkrótszą drogę i zebrał wszystkie kubeczki. Wygrywa drużyna, która pierwsza zbierze kubeczki w swoim kolorze.



Kolor dywanika, na którym stoi zawodnik też jest ważny, bo żeby dzieciom się nie nudziło, umówiliśmy się, że czerwony oznacza konieczność zrobienia pięciu pajacyków (ćwiczy cała klasa), zielony to stanie na jednej nodze, pomarańczowy - pięć przysiadów.


Jutro wypróbujemy wersję gry, gdy najpierw trzeba będzie napisać kod, potem dopiero przejść po planszy.





Komentarze